:)
I tak sobie minęło od soboty do czwartku. Pomylilam sie w planie, zaplanowalam spotkanie w hotelu gdzie nie mam gosci, mam z tego powodu godz wolnego. hurrra!!
Napoczątek poniżej zamieszczam ilustracje brawury pewnej kierowniczki, od piatku nazywaja ta kierowniczke w firmie Szumacherem - pozostawie to bez komentarza - ku przestrodze. Dla zainteresowanych zamıescılam tez ilustracje w notce "jak zapewnic sobie atrakcje wieczorne" - podkreslam ku przestrodze, nıe stosowac w domu
W poniedzialek zostalam wydelegowana na wycieczke dpo Manavgatu - dowiedzialam sie o tym w niedziele wieczorem, w z wiazku z tym staralam sie cos doczytac z niedzieli na pon zeby moc cokolwiek od siebie w drodze poopwiadac - szkoda ze mialam tak malo czasu bo mozna byto fajnie przygotowac. Byl przewodnik turecki zawodowy po germanistyce notabene, ale nie wychodzi mi za dobrze tlumaczenie symultaniczne a on i wogole mi nie mowil co mam mowic - chetny byl za to do odpowiadania na wszelkie pytania. Dalam rade, jak na pierwszy raz nie bylo zle, najpierw rejs lodka - infa co gdzie jak, dokad i po co, w busie na bazar, po drodze co i jak sadza na polach i po co - bawelne na przyklad, gospodarka ze produkuja telewizory, marmur i bor, jak wyglada codzienne zycie, ze mieszkanie dla 3 osobowej rodziny to w apartamentowcu conajmniej 130m standard, nauczyciele zarabiaja ok.750 eu - a rodzina 3 osobowa potrzebuje ok 1500eu do zycia, odwiedziny w meczecie, jakie modly, jak, kiedy i dlaczego - podobalo mi sie calkiem, mala grupa, troche marudna i co najlepsze za odwiedziny w sklepie od razu dostalismy prowizje do reki od zakupow. Tylko na przyszlosc wolalabym sie lepiej przygotowac.
W czasie ostatnich dni pare rzeczy mi nie wyszlo, pare wyszlo (niesamowite jaka powage zyskuje sie w uniformie, hotelarze naprawde sie nas(rezydentow) boja, jestesmy w sumie jak tacy szpiedzy co z kazdym problemem jaki wystapi w hotelu nalezy leciec do szefa - a ten zaraz reaguje i rozwiazuje problem o ile jest powazny. Anyway moj bilans wychodzi na 0. Co tydzien mam do tego problemy z rozliczeniem, ale wpadlam juz w tutejszy rytm zycia.
Nastepne wolne zaplanowalam na niedziele, chcialabym zwiedzic siedmiogwaizdkowy mardan palace i wybrac sie na jeep albo quad safari, jeszcz zobaczy.
Poki co musze przezyc do wieczora, a wstalam dzis o 3.30 zaliczylam lotnisko do 5.30, przejechalam do Kemeru ogladajac piekny wschod slonca w zatoczce (zdjecia wkrotce) i zafundowalam sobie sniadanie w rixosie zastanawiajac sie 10 min nad wyborem rodzajow platkow mlecznych - wymieszlam wszystkie 10 i zagryzlam 3 rodzjami ciemnego pieczywa z 15 - bajer!
Mialam dzis duza grupe na info, rozwiazalam ich problemy a w miedzyczasie wydzwanial pare razy pan z problemem i jak dozyje do jutra:) zaprosilam go do napisania skargi na mnie - zatkalo go - na mnie ,ze nie ma mnie dla niego tam i teraz bo jestem jedyna na 1/3 Turcji. Z tych ludzi to czasem gówienka